Guardian wykonał w tym tygodniu niesamowity projekt Guardian Moscow! Szanowane Media postanowiły zbadać wszystkie aspekty bycia Moskalem. Będąc jednym, popieram i chcę dołączyć do projektu z moimi opiniami na ten temat. Zanurzmy się.
kim jest Moskal?
wyjaśnijmy to sobie. Jestem Moskalem. Urodziłem się w Moskwie, a moi rodzice urodzili się w Moskwie. Tak więc jestem prawdziwym Moskwiczem lub „Moskwiczką”, jak mówimy po rosyjsku. Bez wątpienia tutaj. Ale jest ich 12 (14? 16?) Mln ludzi mieszkających w Moskwie. Ile z nich można nazwać Moskalami i jakie są kryteria?
cieszę się, że Guardian zaczął od tej definicji. I podobało mi się ich podejście. Poprosili ludzi o określenie, kogo można nazwać Moskalami. Czy ktoś musi się tu urodzić, żeby mieć ten tytuł? Czy ktoś musi mieszkać w Moskwie przez określoną liczbę lat, aby być nazywany Moskalem?
Lenin mieszka obok, Jennifer Eremeeva
większość ludzi myśli, że stają się Moskalami w chwili, gdy się tu wprowadzą. Ale czy naprawdę? Czy zostajesz nowojorczykiem, jak tylko przeniesiesz się do Big Apple? Moja wspaniała przyjaciółka Jennifer Eremeeva, która mieszka w Moskwie od ponad 20 lat, ma rosyjską rodzinę i która wie więcej o Rosji niż ja, ponieważ studiowała historię Rosji w Kolumbii i napisała dwie książki na ten temat-o swoim doświadczeniu tutaj i o rosyjskiej historii nadal nie myśli, że jest Moskalką. Jennifer, jesteś bardziej Moskalem, niż 90% ludzi, którzy tu mieszkają! Nawet mówisz perfekcyjnie po rosyjsku!
Btw-Czy wiesz jak odróżnić Moskala od osoby z innego miasta? To całkiem proste. Poproś mnie o wymowę Milk-Moloko po rosyjsku. Powiem Malako. Zmniejszę „O” do „A”w wielu innych słowach. Jeśli mówisz płynnie po rosyjsku-Zapytaj mnie, jak Nazywam salon w moim mieszkaniu. Powiem wam-to „Bolszaja komnata” (duzy pokoj). Nigdy nie będzie to „Zala lub Zal”. Zapytaj mnie, Czy kiedykolwiek spędziłem Sylwestra na Placu Czerwonym-moja odpowiedź będzie nie. W ten sam sposób nowojorczycy nie idą na Times Square w Sylwestra. Zapytaj mnie, Czy mam daczy-prawdziwy Moskal będzie miał.
Jak to jest być dla mnie Moskalem?
kocham i nienawidzę jednocześnie Moskwy. Jeśli chodzi o mnie teraz, w Słonecznym miesiącu czerwcu – kocham miasto. Czego nie można kochać – wspaniała pogoda, wspaniałe parki, najgorętsze nocne życie, wiele lokali gastronomicznych, dziesiątki konkurencyjnych wydarzeń kulturalnych każdego dnia! Ale zadaj mi to samo pytanie jeszcze raz w listopadzie-odpowiedź może być inna.
ten pokaz slajdów wymaga JavaScript.
większość obcokrajowców uważa, że w Moskwie jest naprawdę zimno. Robi się zimno, ale wszystkie budynki, samochody i transport publiczny są dobrze ogrzewane, więc zimno nie jest dla nas problemem. I nie dlatego ,że” jesteśmy przyzwyczajeni do zimna”, jak uważa większość obcokrajowców, ale dlatego, że to nie jest zimna pogoda, to brak słońca w miesiącach zimowych, sprawia, że jesteśmy nieszczęśliwi.
jednak największym problemem Moskwy, jak my, Moskale myślą, jest to, że Moskwa stała się miastem, do którego wszyscy mieszkający w kraju chcą się przenieść. Jak powiedziano w jednym słynnym rosyjskim filmie – „Moskwa nie jest wykonana z gumy”. Zbyt wielu ludzi tworzy chaos dla systemu transportu, który prowadzi do korków, zanieczyszczenia powietrza i wody, a także pozbawia miasto tożsamości. Moskwa stała się wielką wioską zamiast kapitału intelektualnego. Jako Moskal chciałbym, aby inne miasta również się rozwijały, abyśmy mieli kilka miast w kraju, zamiast jednego lub dwóch (drugim byłby oczywiście St ’ Petersburg).
Jaka jest tożsamość Moskwy?
Metro w Moskwie w godzinach szczytu
Moskwa była centrum życia intelektualnego kraju. I prawdopodobnie nadal jest-Moskiewski Uniwersytet Państwowy nadal znajduje się tutaj, wielu Moskali nadal lubi czytać. I jesteśmy dumni, że mamy tak wiele teatrów i muzeów w naszym mieście. Ale życie w Moskwie jest stresujące, a dojazdy do pracy zajmują tak dużo czasu dziennie, że większość ludzi chce tylko, aby chodzili do teatrów i wystaw sztuki co najmniej raz na kwartał. W rzeczywistości większość ludzi spędza swoje życie pracując i nawet jeśli mają trochę wolnego czasu, często nie mają energii, aby uczestniczyć w wydarzeniach kulturalnych.
Moskwa to także drogie miasto do życia. Przez kilka lat był jednym z najdroższych miast na świecie. Teraz, po upadku naszej waluty w zeszłym roku, życie w Moskwie stało się tańsze w porównaniu do życia w Londynie, Paryżu i innych miastach. Ale stało się tańsze tylko wtedy, gdy wynagrodzenie jest w twardej walucie, co nie jest w przypadku 99% mieszkańców. Moskwa stała się tańsza do odwiedzenia, ale droższa dla mieszkańców.
jak wspomniał Strażnik Moskwa – 85% Moskali mieszka obecnie na przedmieściach miasta, które są nazywane „dzielnicami sypialnymi”, a większość historycznego centrum jest wyburzona podczas II wojny światowej lub w ciągu ostatnich 20 lat. Tak więc większość Moskali otoczona jest naprawdę nudnym krajobrazem wizualnym.
typowy widok z domu Moskali (właściwie widok z mojego miejsca w zimie)
przeczytałem i obejrzałem wszystkie materiały, które opublikował Guardian – to naprawdę 360 widok mojego miasta. I bezstronny pogląd. Guardian rozmawiał z ludźmi o różnym statusie społecznym i zajętym miejscu pracy i naprawdę starał się zrozumieć, co to znaczy żyć w Moskwie dla różnych grup społecznych, etnicznych i dochodowych oraz jak miasto działa dla nich.
To było bardzo interesujące zobaczyć, że ogólne opinie były dość pozytywne ze wszystkich grup. Jak powiedział Chris Michael w wywiadzie – „stolica Rosji rozpoczęła ” życiową transformację miasta”. Przyjrzyjmy się, jakie są najbardziej zauważalne zmiany, zarówno pozytywne, jak i negatywne.
Moskwa staje się miastem do życia?
- największa pozytywna zmiana, jaka zaszła w ciągu ostatnich kilku lat – więcej i lepsze przestrzenie publiczne. Przestrzeń publiczna to nowy temat dla Moskwy, ta definicja pojawiła się zaledwie kilka lat temu, a Jan Gehl i jego zespół wnieśli do tego duży wkład. Lepsze przestrzenie publiczne oznaczają bardziej przyjazne parki, więcej ścieżek rowerowych, więcej możliwości fitness na świeżym powietrzu, więcej czasu ludzie spędzają na świeżym powietrzu i cieszą się tym
ten pokaz slajdów wymaga JavaScript.
- warto wspomnieć o parkach. Miasto zdawało się opanować naukę przekształcania niechlubnych, niebezpiecznych i nudnych parków w centra rekreacji. Samo sprzątanie parków i sadzenie kwiatów nie wystarczy, aby Park był popularny. Dodanie darmowego wifi i gładkich dróg do jazdy na rolkach przyciąga tłumy młodych ludzi. Posiadanie wielu ludzi w parku przez cały czas przyciąga firmy, które chcą sprzedawać Jedzenie i bawić odwiedzających park. Darmowy sprzęt sportowy przyciąga jeszcze więcej osób. A ludzie oznaczają bezpieczeństwo, więc mamy z dziećmi lubią teraz spędzać czas w parkach. Wszystko to najlepiej opisuje Jane Jacobs w jednym z rozdziałów jej książki the Death and Life Of Great American Cities. Cieszę się, że Moskwa stosuje najlepsze praktyki. Ruch ten musi jednak nadal rozwijać się na przedmieściach. Poza centrum wciąż brakuje siłowni, basenów i dobrych parków.
- miasto reaguje na styl życia ludzi – stało się miejscem 24/7, gdzie można znaleźć jedzenie, zrobić manicure lub kupić lodówkę późno w nocy. IKEA w Moskwie jest otwarta do 2 nad ranem. Jest to zarówno trochę szalone, jak i bardzo wygodne. Są też inne rzeczy, które zwiększają wygodę i które my, Moskale, bierzemy za pewnik – takie jak oczyszczanie nieba w wielkie święta, abyśmy mogli cieszyć się fajerwerkami
- bardzo dobrą inicjatywą jest płatny parking w centrum. Ludzie, którzy mieszkają w innych dużych miastach będą zaskoczeni, ale nawet kilka lat temu parking w Moskwie był bezpłatny i nie regulowane. Można w zasadzie parkować wszędzie, a ludzie parkowali swoje samochody na chodnikach dla pieszych itp. Teraz wszystko zniknęło, a ruch w Centrum się poprawił. Również – teraz zawsze można znaleźć miejsce parkingowe.
- Moskale wydają się mieć teraz większą kontrolę nad miastem. Aplikacja Active Citizen pozwala głosować na dobre inicjatywy i zakazać złych. Różne aplikacje pozwalają dotrzeć do urzędników miejskich, gdy są problemy z utrzymaniem domu. Czy to działa? Moja osobista opinia jest taka, że działa na poziomie beta. Jestem członkiem aktywnej społeczności Obywatelskiej i uczestniczę w badaniach opinii publicznej. Ubiegłotygodniowa ankieta zapytała mnie, czy chcę mieć w mojej okolicy Mini Zoo, czy myślę, że dotykanie zwierząt sprawia, że są zestresowane. Powiedziałem, że tak. I pomyślałem – czy to teraz najbardziej palący problem w moim mieście? Dla mnie osobiście mógłbym wymienić kilkanaście ważniejszych tematów-zaczynając od tego, dlaczego turyści, przybywający na moskiewskie lotniska są atakowani przez zacienionych taksówkarzy, zamiast mieć oficjalną taksówkę miejską. I do planowania budowy ogromnego pomnika na wzgórzu w pobliżu mojego Uniwersytetu (pomniki nie są istotne dla uniwersytetu, jest brzydki, ogromny i może nawet spowodować osunięcie się ziemi w okolicy)
- jako wielu Moskali uważam, że migranci są jedną z najbardziej palących kwestii Moskwy. Nie mam nic przeciwko migrantom, w rzeczywistości głosuję za większą różnorodnością i wykwalifikowanymi pracownikami. Ale ten program nie był dobrze zarządzany. Tysiące ludzi zostało przewiezionych z pobliskich krajów (byłych republik ZSRR) do pracy w Moskwie. Większość z nich ruszyła z zamiarem pracy i zaczęła z wielkim entuzjazmem. I widziałem korzyści z tego w mojej okolicy-przez kilka zim nie było śniegu na chodnikach i drogach wokół mojego budynku mieszkalnego-wszystko było sprzątane, zanim nawet podszedłem! Ale przeniesienie tych wszystkich ludzi nie było przemyślane. Wielu z nich nie mówiło po rosyjsku i miało problemy z integracją, wielu otrzymywało poniżej minimalnego wynagrodzenia, żaden nie miał żadnych szkoleń integracyjnych. To sprawiło, że życie było naprawdę trudne dla nich i dla nas, mieszkańców Moskwy. Na przykład – wielu imigrantów rozpoczęło nieoficjalną działalność taksówkarską. Nie poszło dobrze. Próbujesz złapać taksówkę i nieznany, obskurny samochód, który nie ma znaku taksówki zatrzymuje się w pobliżu. Kierowca pyta biednego Rosjanina – ” wskażesz mi drogę?”Ten rodzaj działalności nie jest dobry zarówno dla miasta, jak i dla obywateli.
- kolejny wielki problem dla mnie jako Moskali to „nowa Moskwa”. Mój rząd nie zapytał mnie i po prostu zdecydował, że ogromny obszar poza Moskwą jest teraz częścią miasta. Pomysł ten początkowo wiązał się z pomysłem przeniesienia tam moskiewskiego rządu (moskiewscy urzędnicy nie jeżdżą środkami transportu publicznego, gdyż ulice najwyższych szefów są zwykle zablokowane dla ich codziennych dojazdów). Przeniesienie ich poza miasto było dobrym pomysłem, ale żaden Moskal nie wierzył, że stanie się to od samego początku. I mieliśmy rację-Moskiewski rząd postanowił nie ruszać się z centrum miasta, ale z jakiegoś powodu My, Moskale, płacimy teraz podatki, aby rozszerzyć granice miasta. Nie uważam pomysłu nowej Moskwy za fajny.
temat, który zaskoczył mnie najbardziej w projekcie Guardian
ze wszystkich tematów – była to rozmowa o roli kobiety w Moskwie i oczekiwaniach wobec kobiety w Moskwie.Uważam, że całkiem niesamowite, że Guardian wybrał ten temat. Dla mnie oznacza to, że przeprowadzili naprawdę dokładne badania.
nie jest łatwo być mężczyzną – oczekuje się, że będziesz intelektualistą, wykształconym, odnoszącym sukcesy w pracy i zamożnym. Wiesz co?! Jeśli jesteś kobietą Moskal – musisz być wszystkie powyższe, a także być ładna. I nie chcę być całkiem mądra czy zabawna, mam na myśli całkiem cudowna. Zgadzam się z Guardian Moskwa – to jest pierwsza rzecz, której oczekuje się od Ciebie, jeśli jesteś „Moskviczka”. Bądź piękna, zadbana, nosić obcasy i makijaż cały czas. W wolnym czasie możesz rozpocząć udane firmy, ale jeśli nie uda Ci się być ładnym-nie zostaniesz uznany za sukces. Osobiście uważam, że to śmieszne i naprawdę mam nadzieję, że to będzie kolejna zmiana w Moskwie. A 8 marca, w Międzynarodowy Dzień Kobiet, Kobiety usłyszą komplementy o swoich osiągnięciach zawodowych, a nie o tym, „jak upiększają Urzędy Miasta swoją obecnością”.