MOUNT WILSON, Alberta — Szkocki wspinacz udostępnił Zdjęcia i niesamowitą historię po ucieczce z niedźwiedzia grizzly w Kanadzie w sobotę wieczorem.
Greg Boswell i jego walijski partner wspinaczkowy Nick Bullock wspinali się na Mount Wilson w Canadian Rockies, kiedy niedźwiedź zaatakował.
uwaga: Poniższe zdjęcia są graficzne. Zobacz dyskrecję zalecaną.
Bullock napisał na swoim blogu, że niedźwiedź zaatakował Boswella, który upadł próbując przed nim uciec.
Bullock powiedział, że Boswell otworzył usta niedźwiedzia, krzycząc: „Nick, Nick, pomóż, to mnie dopadło…”
w poście na Facebooku Boswell przypisał Bullockowi uratowanie mu życia.
„jedyne co mówię to to, że pomimo tego, że zostałem ugryziony, to ja i Nick zostaliśmy zaatakowani. To było tak samo przerażające dla niego, jak dla mnie. Dosłownie zawdzięczam swoje życie Nickowi.
byłem w szoku po incydencie i nie wiedziałem co robić. Nick mnie stamtąd wyciągnął i zawiózł do szpitala! To nie była jednoosobowa misja, aby pozostać przy życiu, jak portretują media, to był przyjaciel robiący tyle, ile mógł w szalonej sytuacji, aby uchronić swojego przyjaciela przed śmiercią!”- Greg Boswell
Bullock opisał scenę na swoim blogu, mówiąc:
„powiem prawdę, myśl o powrocie do niedźwiedzia uzbrojonego tylko w kijek narciarski spowolniła mnie, w rzeczywistości uzbrojony w bazookę nadal by mnie spowolnił, ale Greg krzyczał moje imię, jak mogłem po prostu wstań – „
Zamieścił na Facebooku swoje zdjęcie z firmą Piwowarską Grizzly Paw, Grumpy Bear Honey Wheat beer, żartując: „co jeszcze bym dziś wypił.”