czarni mężczyźni stanowią mniej niż 3% lekarzy. To wymaga natychmiastowego działania, mówią liderzy medycyny akademickiej.

Antwone Haywood, Doktor, dorastał jako syn nieudokumentowanego imigranta, który miał wykształcenie szóstoklasisty. Nathan Delafield, MD, przeżył Zawirowania życia z matką uzależnioną od narkotyków. A David Wilkes, lekarz, wiedział, że jego rodzina nie może sobie pozwolić na opłacenie szkoły medycznej. Wszyscy trzej mężczyźni, prelegenci na dorocznym spotkaniu AAMC, Learn Serve Lead 2020: Wirtualne doświadczenie, stały się wzorem wielkiego sukcesu dla czarnych mężczyzn w medycynie.

takie inspirujące historie są kluczowe, biorąc pod uwagę, jak niewielu młodych czarnych mężczyzn zostaje lekarzami, powiedziała Norma Poll-Hunter, PhD, starszy dyrektor AAMC ds. 18 sesja pt. ” czarni mężczyźni w medycynie. historie za CV.”

POLL-Hunter wskazał na raport AAMC z 2015 r.zmieniający kurs: czarni mężczyźni w medycynie, który ujawnił, że liczba czarnych mężczyzn zapisanych do szkoły medycznej zmniejszyła się w latach 1978-2014. Najnowsze dane AAMC pokazują niewielką poprawę: odsetek czarnych mężczyzn w szkołach medycznych wzrósł tylko nieznacznie od 2016 roku.

teraz „wraz z dwiema pandemiami COVID-19 i ciągłymi aktami przemocy przeciwko czarnym, doświadczamy silnego wezwania do rozwiązań, aby przyspieszyć zmiany”, powiedział Poll-Hunter.

każdy z prelegentów przedstawił wgląd w to, jak promować pozytywne zmiany Dla Czarnych mężczyzn w medycynie, opowiedział własne historie niepowodzeń i sukcesów oraz odpowiedział na pytania słuchaczy szukających wskazówek. Oto niektóre z tego, co dzielili.

Anwione Haywood, PhD: Seeing beyond scores

Antwone Haywood, Dr, asystent Dziekana ds. studenckich w Indiana University School Of Medicine, przemawia na Learn Serve Lead 2020.
Antwone Haywood, PhD, asystent Dziekana ds. studenckich w Indiana University School Of Medicine, przemawia na Learn Serve Lead 2020.
Photo by Sholape Oriola

jedna z ostatnich historii pozostaje w pamięci Antwone Haywooda, doktora, asystenta Dziekana ds. studenckich w Indiana University School Of Medicine.

opisywał obiecującego studenta IV roku, który nie miał problemów akademickich w szkole medycznej, ale potem doświadczył małych problemów na kluczowym egzaminie Rady Krok 2. Haywood siedział z młodym mężczyzną, nerwowo czekając na wyniki testów.

„nie mogłem nie zauważyć, że cały sukces tej osoby został sprowadzony do trzycyfrowego wyniku” -wspominał Haywood. A kiedy człowiek w końcu dowiedział się, że zdał egzamin, dostał łzy i przytulił Haywooda, „czułem się, jakbyśmy byli braćmi”, powiedział.

w rzeczywistości historia Haywooda podkreśla, że potencjał jednostki nie jest uchwycony wyłącznie przez zbiór liczb.

matka Haywooda, nieudokumentowana imigrantka, uciekła z niebezpiecznego małżeństwa w Trynidadzie i Tobago, a jego ojciec zmarł od przemocy z użyciem broni. Mimo to, Haywood został nauczony ciężkiej pracy i pełnego wykorzystania wszystkich możliwości edukacyjnych.

Haywood, który dorastał w Los Angeles, opowiedział słuchaczom o niewygodnym doświadczeniu rozpoczęcia szkoły w Kansas, gdzie przybył z dwiema walizkami i wyraźnym poczuciem, że jest częścią maleńkiej mniejszości. „nauczył mnie, że tak ważne jest, aby nauczyć się poruszać w każdej przestrzeni, w którą się wchodzi”, powiedział Haywood.

zdolności adaptacyjne i wytrwałość należą do wielu „niezmierzonych form kapitału”, które Czarni oferują medycynie-dodał. Dlatego sensowne jest ponowne wyobrażenie sobie, w jaki sposób oceniamy uczniów”, aby uwzględnić całość tego, co wnoszą do stołu.”

Kiedy studenci zapisują się na studia medyczne, instytucje powinny wspierać ich holistycznie, wykraczając daleko poza doradztwo akademickie, powiedział Haywood. Wymaga to sprawdzenia kilku kluczowych obszarów, w tym „bezpieczeństwa psychologicznego, barier finansowych i tego, czy jedzą nawet kilka posiłków dziennie” – wyjaśnił.

Nathan Delafield, MD: wyciągając rękę

Nathan Delafield, MD, adiunkt w Mayo Clinic i Creighton University School Of Medicine w Arizonie, prezentuje się na dorocznym spotkaniu AAMC.
Nathan Delafield, MD, adiunkt w Mayo Clinic i Creighton University School Of Medicine w Arizonie, prezentuje się na dorocznym spotkaniu AAMC.
Photo by Sholape Oriola

Nathan Delafield, MD, urodził się w chaosie. Jego matka padła ofiarą przemocy domowej i uzależnień. Sam Delafield stanął w obliczu skrajnego ubóstwa, doświadczył bezdomności w wieku 4 lat i został przetasowany przez system opieki zastępczej w Arizonie począwszy od wieku 8 lat.

jednak Delafield został adiunktem w Mayo Clinic i Creighton University School Of Medicine, ponieważ miał „niechęć do pokonania” i „ludzi, którzy chcieli zobaczyć mój sukces”, powiedział.

często, jak dodał, czarni ludzie przynoszą medycynie ogromną odporność i wytrwałość, przezwyciężając systemowy rasizm i nierówne możliwości edukacyjne, wśród innych wyzwań. Ale potrzebują również odpowiednich podpór i możliwości.

opowiedział słuchaczom o swoich doświadczeniach z pomocą opiekuńczych wychowawców. Jeden zasugerował lek Delafield podczas pierwszego roku studiów, kiedy miał ” Nie wiem ,co zrobię ze swoim życiem.”Inny poparł jego kandydaturę po przesłuchaniu Delafielda do szkoły medycznej, uznając jego talent pomimo rozczarowującego wyniku MCAT®.

teraz, Delafield powiedział, że stara się oddać. „Służę w społeczności upośledzonej medycznie, gdzie mogę służyć jako przykład dla członków mojej społeczności, którzy zmagają się z tymi samymi przeszkodami, które miałem jako małe dziecko.”

Po zakończeniu wypowiedzi Delafield poprosił słuchaczy o rozważenie kluczowego pytania: „Czy robisz wystarczająco dużo, aby wspierać studentów, którzy przynoszą różnorodność, wytrwałość i odporność medycynie?”

David Wilkes, MD: unikanie podatku mniejszościowego

David Wilkes, MD, dziekan University of Virginia School Of Medicine, zwraca się do uczestników Learn Serve Lead 2020.
David Wilkes, MD, dziekan University of Virginia School Of Medicine, zwraca się do uczestników Learn Serve Lead 2020.
Photo by Sholape Oriola

David Wilkes, MD, dorastał w domu poświęconym edukacji. W rzeczywistości, on, jego siostry i jego matka wszyscy uczęszczali do college ’ u praktycznie w tym samym czasie.

ale Wilkes wiedział, że nie stać go na opłacenie edukacji medycznej. W związku z tym otrzymał stypendium od Sił Powietrznych USA, gdzie przez trzy lata służył jako lekarz. Stał się wybitnym liderem w dziedzinie transplantacji płuc i został wybrany do pełnienia funkcji Dziekana University of Virginia School Of Medicine pięć lat temu.

Wilkes podzielił się kilkoma kluczowymi radami, które pomogły mu w jego zawodowej drodze.

Po pierwsze, „sukces jest mało prawdopodobny bez odpowiednich mentorów” – nawet dla najbardziej utalentowanych osób, powiedział. Co więcej, osoba potrzebuje wielu mentorów w trakcie swojej kariery, ponieważ zmieniają się jej potrzeby zawodowe. I, jak zauważył, nie trzeba szukać mentorów tylko wśród Afroamerykanów.

istotne jest również pilnowanie czasu, aby skupić się na zajęciach, które pomagają wygrać awans i etat. Na przykład naukowcy muszą odłożyć „chroniony czas” na intensywną pracę nad swoimi badaniami i nie zabłądzić zbyt daleko w zadania kliniczne.

ale ochrona własnego czasu wymaga pokrewnej umiejętności: nauki mówienia nie. Wilkes przyznał, że odmówienie może być trudne, ale mentor może pomóc w określeniu, które prośby należy odrzucić.

„wszyscy dzisiaj słuchacie, szczególnie jeśli jesteście kolorowymi ludźmi, proszeni są o robienie tak wielu różnych rzeczy, które mogą bardzo cię rozsiewać” i podważać wasze szanse na awans, ostrzegł.

„grupa, o której dziś mówimy, afroamerykańscy mężczyźni w medycynie, to bardzo ograniczona Pula osób, ale krytycznie potrzebna” – dodał Wilkes. Oznacza to, że podatek mniejszościowy związany ze wspieraniem wysiłków instytucjonalnych, takich jak rosnąca różnorodność, może mieć na nich duże znaczenie.

dlatego wystosował apel do liderów: „Pamiętaj, kiedy prosisz jednostkę o zaangażowanie , zastanów się, co to może oznaczać dla ich kariery … aby mogli realizować swoje działania, które pozwalają im osiągnąć sukces.”

ku lepszej przyszłości

idąc naprzód, Haywood radził przyjrzeć się niedawno opublikowanemu Ramowi AAMC do rozwiązywania i eliminowania rasizmu w AAMC, w medycynie akademickiej i poza nią w celu uzyskania wskazówek.

pierwszy filar dokumentu, autorefleksja, jest niezbędny, ponieważ większość nauczycieli medycyny nie badała, jak uczyć różne populacje, zauważył. „W rezultacie wchodzą do klasy i kliniki z nieświadomymi uprzedzeniami dotyczącymi czarnych mężczyzn” i innych.

Filar numer dwa, stanie się antyrasistowskim, oznacza odejście od pytań zorientowanych na deficyt – takich jak „dlaczego tak niewielu czarnych mężczyzn w medycynie?”- do konstruktywnych takich jak: „co kultywuje sukces?”

współpraca ze społecznościami, trzeci filar, obejmuje działania takie jak praca nad usuwaniem barier finansowych w rozwoju edukacyjnym i wspieranie organizacji mniejszościowych, powiedział Wilkes.

ostatni filar wzywa do wypowiadania się na temat rasizmu systemowego, w tym aktualizacji polityki w celu pociągnięcia zainteresowanych stron do odpowiedzialności za bigoterię. Jeśli chodzi o takie posunięcia, Haywood zacytował działacza antyrasistowskiego Ibrama X. Kendiego, PhD, który wygłosił prezentację w listopadzie. 16 na dorocznym posiedzeniu AAMC. „Aktywizm intelektualny to za mało” – Antyrasistowski aktywista powoduje zmianę władzy i polityki, nie tylko mentalną.”

pytany o swoje ostatnie przemyślenia na temat tego, jak pomóc czarnym mężczyznom odnieść sukces w medycynie, Wilkes podkreślił, że najpierw muszą znaleźć drogę do pola.

„ten proces zaczyna się przed studiami, a właściwie wraca do Gimnazjum” Następnie Wilkes postawił liderom wyzwanie dotarcia i zbudowania solidnych programów rurociągów. „Stać się wzorem dla studentów, którzy mogą postrzegać medycynę jako drogę do przodu”, wezwał. „Chciałbym prosić was wszystkich, abyście pracowali w swoich społecznościach, aby dokonać tej zmiany.”

Więcej informacji na temat wysiłków na rzecz zwiększenia reprezentacji czarnych mężczyzn w medycynie można znaleźć w akcji Collaborative for Black Men in Medicine.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.