- podczas wirtualnego spotkania z obsadą Disney ’ s Sonny with a Chance, Demi Lovato opowiedziała o zmaganiach z zaburzeniami jedzenia podczas serii.
- przypomniała sobie również doświadczenie bycia „przepracowanym” jako młody profesjonalista w branży, mówiąc: „zapraszałbym ludzi na spotkania w przerwie na lunch, ponieważ tyle pracowałam.”
w sobotę Demi Lovato opowiedziała o zmaganiu się z zaburzeniami jedzenia i” przepracowaniu ” podczas pracy nad swoim programem Disney Channel, Sonny with a Chance. Szczegóły pojawiły się podczas wirtualnego spotkania z członkami obsady serialu, w tym Sterling Knight, Tiffany Thornton, Allisyn Ashley Arm, Audrey Whitby, Doug Brochu, Shayne Topp, Matthew Scott Montgomery i Damien Haas.
Lovato, który opuścił serial w 2011 roku, aby wejść do lecznicy, powiedział, że inspiracją dla niej był costar Thornton. „Kiedy wyjechałam na leczenie po raz pierwszy, byłaś moją największą inspiracją, ponieważ poradziłaś sobie z tymi wszystkimi presjami bycia kobietą w telewizji” – powiedziała koleżance z castmate. „Prawdopodobnie byłem szczęśliwszy w mojej głowie z tym, jak wtedy wyglądałem. Ale teraz jestem o wiele szczęśliwsza z Twoją mentalnością. Oglądam się za siebie. szkoda, że zmarnowaliśmy energię na to, co nosiliśmy na planie.””
wyjaśniła później, dlaczego nie wróciła do serialu w trzecim sezonie. „Po prostu nie byłem w okresie, kiedy byłem gotowy, aby być ponownie przed kamerą. Nie mogłem wrócić do tego środowiska i były inne rzeczy, które się w nim uwzględniały.”
” ludzie odchodzą i myślą: Odpadły, czy jak-ciągnął Lovato. „I na to:” nie. Czasami po prostu wybieram szczęśliwsze i zdrowsze życie.”I zdaję sobie sprawę, że w miarę starzenia się, ponieważ kiedy byłem młody, kiedy zaczynałeś w branży jako siedmiolatek, ośmiolatek, cokolwiek, cenisz swoją wartość swoim sukcesem.”
później podczas rozmowy, Thornton zażartował, że garderoba Lovato uderza codziennie o 98 stopni.”Piosenkarka odpowiedziała:” ponieważ miałam zaburzenia odżywiania, miałam niedowagę i zamarzłam. … Zapraszałbym ludzi na spotkania w przerwie na lunch, bo tyle pracowałem. Ludzie wchodzili, a ja byłem przykryty kocem na kanapie i pytali: „dlaczego tu jest 80 stopni? Bo zamarzam.”Oni by powiedzieli:” O mój Boże, co jest z tobą nie tak?””
ilość stresu, pod jakim była, odbiła się na niej-dodała. „Ja też byłam taka nieszczęśliwa i zła, ponieważ czułam, że jestem przepracowana.”
mimo to negatywne doświadczenia nie przeważyły nad miłością, jaką żywi do swojego synka z szansą. „Kocham was wszystkich tak bardzo,” powiedziała. „Podczas tego pokazu przeszedłem tak wiele, że wolałabym rozpocząć z wami zupełnie nowy projekt.”