ty to koń biegnie sam
a on próbuje cię oswoić,
porównuje cię z drogi niemożliwe,
z płonącego domu
mówi, że jesteś ślepy
że nie może
nigdy cię nie opuszcza
zapomnieć o tobie
chcesz coś
poza tym jesteś
ogłusza, jesteś
nie do zniesienia
każda kobieta przed lub
Po, jak ty
zanika, po imieniu
wypełniasz jego usta
zęby ARDEM pamięci do smaku
jego ciało tylko ogromny cień szukać swojego
ale zawsze intensywny zbyt
straszny w swoim reżimie życzyć
bez wstydu i biorąc pod uwagę ofiarę
mówi, że człowiek może przyjść w nogi,
mieszka w twojej głowie
a próbowałeś zmienić, nie próbowałeś?
zamknął jeszcze usta
starał się być bardziej miękkie
Piękne
mniej wietrzny, mniej podnieca
ale nawet gdy spał czułeś go
jedzie od ciebie do swoich marzeń,
co chcesz zrobić miłość,
łamanie głowy, do środka?
nie możesz zrobić w domu, na ludziach,
ktoś już ci to powiedział
a jeśli chce z
niech idzie
jesteś straszny
i dziwny i piękny
to że nie każdy wie jak kochać
tłumaczenie: Sebs Bravo