jakie studia gier może nabyć Sony?

ANALIZA BRANŻY

Oto pięć zdań, jeśli Sony zdecyduje się iść na zakupy

Brian Fink

Postępuj zgodnie z

28 września 2020 r. · 7 min. czytaj

W zeszłym tygodniu Microsoft schudłam matka wszystkich bomb na przemysł gier, kiedy ogłosił, że będzie zakup Zenimax Media, spółki dominującej Bethesda Softworks, jednego z największych wydawnictw gier wideo na świecie. Bethesda jest najbardziej znana ze studiów programistycznych pod parasolem Softworks, więc ten ruch daje firmie Microsoft prawo własności do jednych z najbardziej rozpoznawalnych i popularnych adresów IP do gier na świecie. Należą do nich Fallout, Doom, Wolfenstein, a także The Elder Scrolls I Skyrim.

To był naprawdę sejsmiczny ruch w branży, który pozornie stawia Microsoft na czele wyścigu zbrojeń o wyłączność na gry z archaicznym konkurentem Sony, i pozostawia obserwatorów przemysłu pytających, co japoński gigant zrobi dalej. Jest mało prawdopodobne, że kupiliby lub mogliby sobie pozwolić na zakup ogromnego wydawcy i konglomeratu studyjnego, takiego jak Bethesda. Czy będą chcieli zdobyć więcej Indywidualnych Studiów, coś, co studiowali przez lata? Strategia ta doprowadziła do obecnego poglądu, że są one znacznie przed Microsoftem, jeśli chodzi o ekskluzywne gry, w które ludzie chcą grać. Wydaje się to logicznym krokiem, aby biorąc pod uwagę okoliczności, więc dzisiaj przyjrzymy się temu kątowi, patrząc na pięć studiów, które Sony może chcieć wprowadzić do pierwszej rodziny.

olos. Źródło: Engadget.

Bluepoint Games

to wydaje się najbardziej logicznym studiem Dla Sony, i jestem szczerze zaskoczony, że nie zdarzyło się to w pewnym momencie w ciągu ostatnich kilku lat. Sympatia Sony do remake ’ ów i remasterów jest dobrze znana, podobnie jak finansowe zawirowania, które przyniosły te gry. Bluepoint jest studio na czele tego ruchu i stoi jako jeden z klejnotów koronnych drugiej partii Studio stajni Sony.

Bluepoint, znany przede wszystkim z doskonałego remastera Shadow of the Colossus na PS4 oraz kolekcji Nathana Drake ’ a, która przyniosła pierwsze trzy gry Uncharted na PS4, ma już ugruntowaną pozycję. Studio staje teraz na czele remastera na PS5 ulubionego progenitora gatunku” Soulsborne „Demon’ s Souls, który dołącza do Spider-Man: Miles Morales jako jednej z najbardziej oczekiwanych i ważnych gier na premierę nowego systemu. To może wydawać się dużą presją, ale Sony wyraźnie Ufa Bluepointowi w obsłudze bardzo ważnych franczyz (stworzyli także port Metal Gear Solid HD Collection dla PS3, Vita i innych systemów), więc wydaje się to kolejnym logicznym krokiem dla studia.

Co Sony zyskałoby na kupnie Bluepointa, skoro mają już relacje drugiej strony? Niedawno ogłoszono, że PS5 nie będzie wspierać wstecznej kompatybilności do niczego sprzed PS4, więc nadal istnieje ogromny katalog gier, które Bluepoint mógłby prawdopodobnie doprowadzić do nowoczesnych standardów w systemie nowej generacji. Tytuły takie jak Resistance, Colony Wars i wiele innych byłyby wielkimi hitami nawet dzisiaj. A jeśli ma być wyścig zbrojeń z wydawcami nabywającymi studia, prędzej czy później jeden z gigantów zapuka do drzwi z bardzo dużym czekiem, którego Bluepoint nie mógł przepuścić. To ma sens tylko dla Sony mieć najlepsze studio portowania w branży solidnie zamknięte, zanim to się stanie.

Człowiek z Medanu. Źródło: Cholernie Obrzydliwe.

gry Supermassive

chociaż możesz nie znać nazwy, Supermassive to studio, które przyniosło nam jedną z wyjątkowych wrażeń na PS4, Until Dawn. Kinowy horror został bardzo dobrze przyjęty i jest dość wyjątkowy w bibliotece PS4, rozgrywając się jako oparta na wyborze gra w stylu „wybierz własną przygodę” z wieloma zakończeniami. Od tego czasu studio wydało kontynuację gry Until Dawn pod tytułem Rush of Blood I wiele innych tytułów VR. Do korzeni horroru powrócili w 2019 roku Z Man of Medan, pierwszą grą w planowanej antologii Dark Pictures.

więc dlaczego Sony chce kupić Supermassive? Wydaje się, że studio naprawdę ma tę interaktywną historię, z pięknymi grami, które trafiają w bardziej popularną niż kiedykolwiek kulę horroru prosto z parku. Sony nie ma pierwszego studia, które produkuje tego rodzaju gry w tej chwili,a technologia może być łatwo wykorzystana do opowiadania innych rodzajów historii. Pomyśl o tym jak o grach, które Telltale zrobił, tylko z lepszą grafiką i mniej janky, cóż, wszystko. Gdyby Sony miało pracować z typami licencjonowanych IP, które zrobił Telltale, naprawdę mogliby coś zrobić.

Źródło: Push Square.

od Software

od istnieje od 1994 roku, tworząc gry na wszystkie konsole z dużą koncentracją na różnych iteracjach PlayStation. Jednak dopiero w 2009 roku Demon ’ s Souls stały się studiem, które wszyscy dziś znają. Był to początek fenomenu gier, który stał się znany jako gatunek „Soulsborne”, który ostatecznie widział trzy gry Dark Souls i reputację studia za tworzenie karanie trudnych doświadczeń, które pchnęły graczy do granic ich umiejętności. Bloodborne, jedyna ekskluzywna gra studia na PS4, stała się jedną z najbardziej cenionych i ważnych gier na konsole obecnej generacji, a fani z zapartym tchem czekają na zapowiedź kontynuacji.

jak inne studia, co Zmotywowałoby Sony do sprowadzenia do pierwszej rodziny? Gatunek Soulsborne stał się jednym z najpopularniejszych w całej gamingu, a od jest niekwestionowanym królem gór. Najnowsze dane, jakie udało mi się znaleźć, wskazują, że tylko gry Dark Souls sprzedały się na poziomie 27 milionów kopii, więc dodanie Demon ’ s Souls i Bloodborne popycha, że łącznie przekroczyło 30 milionów. Kto by nie chciał takiego sukcesu w swojej stajni? Nawet jeśli zdecydują się nie robić ich wyłącznie na własne Konsole, nadal będą zarabiać na każdej kopii sprzedanej na maszynach ich konkurenta, co dałoby im wygraną tak czy inaczej.

Źródło: The Independent.

Kojima Productions

Sony ma długą historię współpracy z Hideo Kojimą, jednym z najbardziej uznanych i czczonych twórców gier w historii. W czasie pracy z Konami Kojima podarował światowi gier serie METAL Gear i Metal Gear Solid, które odniosły bezprecedensowy sukces na czterech generacjach konsol. Po niefortunnym rozwodzie Kojimy z Konami, znalazł swoje obecne studio i stworzył fascynujący eksperyment, jakim było Death Stranding. Niektórzy ludzie go uwielbiali, inni nienawidzili, ale wszyscy o nim mówili i nigdy nie jest to złe, aby powiedzieć o grach na twojej platformie.

Sony zawsze blisko współpracowało z Kojimą, gdy był w Konami, a ten związek nie wahał się, gdy wychodził na własną rękę. Sony odegrało dużą rolę w pomaganiu mu w tworzeniu Death Strandingu w skróconym harmonogramie czasowym, dając mu możliwość korzystania z silnika Decima, który został stworzony w Guerilla Games należącej do Sony, a oba studia ściśle współpracowały nad stworzeniem gry. Chociaż Kojima może być podziurawiający, jeśli chodzi o krytyczny i popularny odbiór jego gier, odniósł niesamowity sukces na przestrzeni lat i jest uważany za jednego z najbardziej innowacyjnych projektantów swojej epoki. Krążą też plotki, że Sony chce kupić od Konami franczyzę Metal Gear i Silent Hill. kto lepiej ożywi te serie niż Kojima?

Cyberpunk 2077. Źródło: PCGamesN.

CD Projekt Red

to się nie zdarzy, głównie z powodu ogromnej sumy pieniędzy, którą Sony musiałoby przekuć, żeby dobić targu, ale to fascynujące.
CD Projekt Red to polski twórca serii Wiedźmin, a także nadchodzącego Cyberpunk 2077. Wiedźmin 3 sam w sobie sprzedał się w ponad 30 milionach egzemplarzy, a szum wokół cyberpunka niemal zapewnia podobny sukces. CDPR nie tylko tworzy gry, ale także ma cyfrową witrynę sklepową, która służy jako konkurent dla Steam, znany jako Gog (Stare Dobre Gry). Pierwotnie celem GOG było znalezienie starych gier i uczynienie ich grywalnymi na obecnych systemach podczas pakowania dodatków, takich jak grafika, ścieżki dźwiękowe i tym podobne, a jednocześnie usunięcie problemów z DRM. W ciągu ostatnich kilku lat firma rozszerzyła swoją działalność o nowe gry i poważnie podniosła profil serwisu.

To oczywiste, dlaczego Sony chce mieć CDPR jako studio pierwszej klasy, z ich ogromnymi hitami i ogromną popularnością, która się z nimi wiąże. Patrząc nieco głębiej, CDPR ma już linki do Netflixa z adaptacją serii Wiedźmina, coś, co Sony chętnie znajdzie również dla wielu ich adresów IP. Byłoby również dobrze służyć Sony, aby mieć platformę GOG w domu, ponieważ wyrazili chęć umieszczenia swoich najbardziej udanych tytułów na PC. Widząc sukces ich PlayStation Store, ma sens, że w Sony byłoby pragnienie posiadania platformy, na której mogliby sprzedawać swoje gry na rynku PC bez konieczności płacenia dużego procentu wpływów na Steam. Ale znowu, jest mało prawdopodobne, aby tak się stało, ponieważ Sony prawdopodobnie musiałoby zapłacić coś podobnego do 7,5 miliarda dolarów, które Microsoft właśnie zapłacił za Bethesdę, aby sprowadzić dom, który zbudował Geralt.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.