16 marca pracownicy fast-food w Portland, Oregon, sieci restauracji Little Big Burger wykonane wiadomości o pracy, publikując je publicznie z zamiarem utworzenia związku.
organizatorzy, którzy ochrzcili swoją grupę Little Big Union, dołączyli do bardzo krótkiej listy pracowników fast-foodów, którzy próbowali związać się w ostatnich latach. Ma to znaczenie, ponieważ pracownicy fast-food są jednymi z najniżej opłacanych i najbardziej zmarginalizowanych pracowników w społeczeństwie amerykańskim, a na ogół są na łasce wielkich korporacji. Obecnie w kraju pracuje ponad 3,65 miliona osób w branży fast-food, a ostatnie badania przeprowadzone przez Berkeley Center for Labor Research and Education na Uniwersytecie Kalifornijskim wykazały, że 52% z nich zależy od pomocy publicznej.
„imigranci, biedna i pracująca Klasa wszystkich tożsamości, ludzie bez domu, ludzie, którzy przeszli piekło wymiaru sprawiedliwości, ludzie niepełnosprawni, ludzie queer i trans oraz ludzie koloru są nieproporcjonalnie reprezentowani w fast foodach i są co najwyżej narażeni na wyzysk ze strony imigrantów.korporacje i kapitalizm-mówi Teen Vogue, mały wielki organizator związkowy Kenji Nakatomi.
” Jeśli kiedykolwiek jesz fast foody lub pracujesz z kimś, kto to robi, ponosisz odpowiedzialność, aby wiedzieć o tym, jak to doświadczenie jest dla ludzi, którzy nie mogą wyjść z kuchni po zakończeniu jedzenia posiłku, ale zamiast tego muszą stać w tłustym i uciążliwym środowisku w pełnym wymiarze czasu.”
najczęstszymi problemami, które dotykają pracowników fast-food, są niskie płace, słabe (lub nieistniejące) świadczenia zdrowotne i problemy w miejscu pracy, takie jak niespójne planowanie, co utrudnia pracownikom planowanie życia poza pracą. Jak mówi Nakatomi, ” każdy z nich jest ważnym punktem wyjścia dla pracowników, aby wyjść z ubóstwa lub przynajmniej dbać o siebie na co dzień, prowadząc życie o niskich zarobkach.”
zjednoczenie Little Big Burger jest częścią organizacji fast-food na północnym zachodzie Pacyfiku przez Industrial Workers Of The World (IWW), która w 2016 roku pomogła uruchomić Burgerville Workers Union. W zeszłym roku pracownicy w południowo-wschodniej lokalizacji Portland w Burgerville – sieci restauracji z dziesiątkami sklepów w Waszyngtonie i Oregonie-głosowali za utworzeniem związku. Burgerville Workers Union jest obecnie jedynym uznanym federalnie Związkiem fast-food w kraju. Przedstawiciel Burgerville Workers Union twierdzi, że pracownicy Burgerville wielokrotnie napotykali luzy, w tym ostatnio w jednym miejscu, w którym kilku pracowników twierdzi,że zostało odwetowych za powiedzenie, że przystępują do Związku, zgodnie z tygodniem Willamette. Ale raport uzupełniający powiedział, że „pracownicy twierdzą, że kierownictwo skontaktowało się z nimi, ogłaszając plany odwołania wszystkich działań dyscyplinarnych po upublicznieniu związku”, według Willamette Week. Willamette week poinformował, że Burgerville nie udostępni gazety przedstawiciela, ale wyda oświadczenie dla gazety. „Wszystkie działania dyscyplinarne opierają się na faktach niezwiązanych ze Związkiem” – czytamy w oświadczeniu Willamette Week. „Burgerville jest pro-pracowniczy,” oświadczenie podobno kontynuowane, ” i pozostaje zobowiązana do wszystkich swoich pracowników, którzy mają głos w decyzji o tym, czy dołączyć do Związku, czy nie.”
(Teen Vogue skontaktował się z Burgerville po oświadczenie, ale nie odpowiedział do czasu publikacji. Zaktualizujemy tę historię, jeśli się odezwiemy.)
„jedynym powodem, dla którego sprawy kiedykolwiek się poprawiły dla klasy robotniczej, jest to, że zorganizowaliśmy”, mówi Teen Vogue Jimmy, organizator Związku Zawodowego Pracowników Burgerville. – Naprawdę nie mamy innego wyjścia, jak tylko utworzyć Unię. Jaka jest alternatywa? Idziemy do kierownictwa jako jednostki, i grzecznie prosić, aby traktowali nas lepiej? Próbowaliśmy tego i nic z tego nie wyjdzie. Związek może naprawić rzeczy, ponieważ buduje naszą zbiorową siłę jako klasę.”
Federalne uznanie związku oznacza, że kierownictwo firmy jest prawnie zobowiązane do negocjowania z pracownikami w kwestiach takich jak płace, Opieka zdrowotna i warunki pracy. Od tego czasu cztery kolejne lokalizacje Burgerville głosowały za przystąpieniem do Unii i choć twierdzą, że stoją przed wyzwaniami ze strony kierownictwa, oznacza to rosnący trend w branży fast-food. Wreszcie, po latach walk, pracownicy z całej branży-od kucharzy do kasjerów – mają swój moment.
„mały wielki związek jest żywym dowodem na to, że nasza organizacja ma wpływ na ruch organizujący przemysł fast-food i całą klasę robotniczą”, mówi Jimmy, organizator Związku Pracowników Burgerville. „Udowadniamy również, że każdy zasługuje na związek i dobre życie. Nawet pracownicy fast-foodów.”
ten ostatni wzrost w organizowaniu fast-food-worker był już od dawna w tworzeniu, ale w końcu wydaje się, że tworzy znaczący postęp. Podczas gdy wiele wysiłków w USA zostały utrudnione przez korporacyjne łamanie związków pod przykrywką tak zwanych „praw do pracy”, które osłabiają zdolność związków do zbierania składek, a tym samym utrudniają im budowanie władzy, oddolne organizowanie i IWW udowodniły, że sukces jest możliwy i że konieczne jest, aby każdy rodzaj prawdziwie integracyjnego, myślącego przyszłościowo ruchu robotniczego skupił swoją uwagę na pracownikach fast-food.
pracownicy Fast-foodów w innych częściach świata również spotkali się, aby zbudować zbiorową władzę. W Australii, Retail and fast Food Workers Union (RAFFWU) został utworzony w 2016 roku, aby reprezentować ponad 1 milion pracowników w sektorze detalicznym i fast-food. Pracownicy McDonald ’ s w pięciu oddziałach w Wielkiej Brytanii strajkowali w 2018 roku za lepsze warunki pracy i utrzymanie; „McStrike” było wspierane przez Bakers Food & Allied Workers Union (BFAWU) i ich kampanię na rzecz Praw Fast foodów. Zainspirowały je działania pracowników McDonald ’ s w USA. którzy domagali się więcej działań przeciwko molestowaniu seksualnemu w miejscu pracy i zdobyli znaczne ustępstwa.
w Stanach Zjednoczonych jednym z największych graczy w walce o prawa pracowników fast-food jest kampania Fight for $15, która jest odpowiedzialna za jedno z największych zwycięstw w najnowszej historii pracy w USA: wdrożenie minimalnej płacy w wysokości $15 w wielu miastach USA, w tym w Nowym Jorku, gdzie kampania rozpoczęła się w 2012 roku. Fight for 15 jest wspierany przez Service Employees International Union (SEIU) i wniósł kwestię niskopłatnej pracy w sektorze usług spożywczych do krajowego centrum uwagi-i na dockets prezydenckich kandydatów, takich jak Senator Elizabeth Warren i Senator Bernie Sanders, którzy od lat wspierają federalną płacę minimalną w wysokości 15 USD.
Little Big Union i Burgerville Workers Union z pewnością nie są pierwszymi wypadami branży fast-food w zorganizowaną pracę. W 2010 r. pracownicy w 10 lokalizacjach Minneapolis z franczyzy kanapkowej Jimmy John ’ s uruchomili własną jazdę organizacyjną z IWW, wysiłkiem, który podobno stanął w obliczu luzu, gdy firma zwolniła sześciu pracowników w ramach kampanii plakatowej 2011 krytycznej wobec polityki zwolnień chorobowych franczyzy; Sąd Apelacyjny ostatecznie stanął po stronie właściciela franczyzy. Pomimo niepowodzeń, Jimmy John ’ s Workers Union pozostaje aktywny, nawet rozpoczynając działalność organizacyjną w Baltimore w 2014 roku.
pracownicy Starbucks stanęli przed wyzwaniami w 2004 roku, kiedy zaczęli organizować się na Manhattanie — firma zareagowała, składając apel National Labor Relations Board (NLRB), który opóźniłby proces o kilka lat. Howard Shultz, ówczesny prezes Starbucks (który nadal rozważa kandydowanie na prezydenta), scharakteryzował pierwszy przejazd union jako „bardzo niepokojący i denerwujący” w wiadomości głosowej granej w sklepach w całym kraju; może to być postrzegane jako zapowiedź tego, co wielu twierdzi, że jest postawą antyunijną. W komunikacie prasowym z 2006 r. Starbucks stwierdził, że firma uważa związki zawodowe za „niepotrzebne” w Starbucks. Starbucks Workers Union nadal się organizuje, ale lepiej radził sobie poza USA, tworząc przyczółek w Chile, gdzie Sindicato de Trabajadores de Starbucks Coffee Chile S. A. strajkował w 2011 roku dla lepszych płac i świadczeń.
sukcesy Związku Pracowników Burgerville i obietnica Little Big Union są przykładem wysiłków IWW na rzecz organizowania pracowników na poziomie przemysłowym w imię związkowości solidarnościowej, zwłaszcza tych, którzy pozostają poza tradycyjnymi strukturami Związkowymi biznesu. The Little Big Union to najnowszy rozdział w walce, ale zaangażowani pracownicy mają nadzieję, że ich wysiłki będą się rozprzestrzeniać i przyniosą realne, trwałe zmiany w warunkach materialnych w fast-foodach i innych branżach. Walczą o coś poza sprawiedliwszym harmonogramem pracy i większą wypłatą; ostatecznie walczą o sprawiedliwość.
„Little Big Union ma szansę być liderem i przykładem dla większej społeczności fast-foodów, na które zasługujemy, aby być szanowanym i cenionym”, mówi Teen Vogue organizatorowi Kale ’ a Lee-Fleischman. „Mamy nadzieję, że ustanowimy standard dla fast foodów na całym świecie i pokażemy tym pracownikom i ich firmom, że warto bronić naszej godności.”
Co To jest związek zawodowy i jak działa