- Jessica Zack
- 9 miesięcy temu
w 1995 roku, dekadę przed tym, jak Mikel Jollett został frontmanem indie rockowego zespołu The Airborne Toxic Event, był 20-letnim studentem Stanford, zapisanym na popularny kurs psychologii kontroli umysłu prowadzony przez Philipa Zimbardo (ze Stanford Prison Experiment fame).
Jollett pamięta pożerając cały program nauczania, czytając o świątyni Ludów Jima Jonesa i obozach jeńców wojennych w Wietnamie i myśląc: „to wszystko wydaje się znajome, jak czytanie własnej historii rodziny”, piosenkarz i były dziennikarz muzyczny pisze w swoim hipnotyzującym nowym pamiętniku, „Hollywood Park”, we wtorek, 26 maja.
w przeciwieństwie do większości swoich kolegów z klasy, Jollett nie uczył się o kultach z intelektualną ciekawością, dlaczego ludzie padają ofiarą charyzmatycznych przywódców.
dla niego zajęcia były osobiste.
Jollett został oddzielony od rodziców w wieku 6 miesięcy i spędził następne cztery lata będąc wychowywany przez nieznajomych w kościele na ranczu Synanon w Tomales Bay.
założona w 1958 roku jako program odwyku narkotykowego dla zatwardziałych narkomanów (jak ojciec Jolletta, Jim, były skazaniec, który kopnął swój nałóg heroiny w Synanon), społeczność samopomocy przekształciła się w latach 70.w coraz bardziej brutalny Kult z ośrodkami w całej Kalifornii i 3 milionami dolarów w aktywach.
prawdziwi wyznawcy ogolili głowy, nosili Kombinezony i przestrzegali diabolicznych protokołów Chucka Dedericha i zamiłowania do inżynierii społecznej. Doszło do przymusowych rozwodów i repartnerów, przymusowych aborcji – i nieludzkiej praktyki oddzielania niemowląt, takich jak Mikel, od rodziców.
„mieliśmy stać się nowym typem człowieka wychowanego bez matki i ojca. Bylibyśmy” dziećmi wszechświata”, ” Jollett, 46, powiedział Chronicle przez telefon z Los Angeles. „Powiedziano nam, że to czyni nas wyjątkowymi, że każdy jest naszym rodzicem, co naprawdę oznacza, że nikt nie jest.”
” Hollywood Park „zaczyna się od emocjonalnego wstrząsu w noc Jollett, około 5 lat, a jego starszy brat, Tony, są obudzeni w ich Synanon” szkoły „(„orwellowski eufemizm dla sierocińca”, Jollett powiedział) przez łysy nieznajomy dowiadują się, że jest ich matka, Gerry. Uciekają ze związku z „kobietą, którą mam nazywać mamą”, pisze i rozpoczynają nowe życie.
i tak rozpoczął się okres, który Jollett wspomina jako ” bardzo samotny, bardzo smutny, bardzo dezorientujący. Co to jest restauracja? Co to jest most? Co to jest samochód? Nie dość, że nie wiedzieliśmy, czym jest społeczeństwo, to jeszcze nie wiedzieliśmy, czym jest rodzina.”
Jolletowie byli wolni od Synanonu, ale nie od trudności ani skrajnego ubóstwa. Przenieśli się do Oakland, a następnie do wiejskiego Oregonu, gdzie rodzina wychowywała i zabijała króliki oraz żyła z pomocy rządowej. Matka jolletta cierpiała na depresję i przemawiała do Mikela w nieprzezroczystych frazesach AA („puść i pozwól Bogu”), zamiast tego jako dziecko potrzebujące odpowiedzi i pocieszenia.
ojciec Jolletta, którego Mikel poznał w wieku 6 lat i mieszkał z nim w Los Angeles jako nastolatek, pojawia się w „Hollywood Park” jako niezwykle wspierająca, wręcz heroiczna obecność.
„był większym niż życie, naprawdę męskim, swashbuckling czarownik, a także niezwykle kochający i miły i dostosowane do moich potrzeb,” Jollett powiedział.
nauczył Mikela walczyć ze szkolnym tyranem i obstawiać konie wyścigowe Na (obecnie zamkniętym) torze Hollywood Park w Inglewood, ale złamał macho, rzucając pracę, aby zostać w domu, gdy Mikel potrzebował stabilnej obecności w szkole średniej.
Jollett zaczął pisać „Hollywood Park”, pogrążony w smutku po śmierci ojca w 2015 roku. Powstała książka to poruszające, głęboko introspekcyjne rozliczenie z jego wczesną traumą. Jollett pojawia się na stronie jako wnikliwy obserwator własnej wrażliwości, z analitycznymi kotletami, aby umieścić swoje cierpienie w perspektywie, i determinacją, aby stać się, wbrew trudnym przeciwnościom i z mnóstwem terapii, swoim własnym człowiekiem.
„Hollywood Park” to także powrót Jolletta do jego pierwszej miłości: pisania. Po Stanford został dziennikarzem muzycznym magazynu Filter. (Pisze w „Hollywood Park” o wywiadach ze swoimi bohaterami piosenek: Davidem Bowie, Lou Reedem i Robertem Smithem. W latach 2004-2005 był również felietonistą NPR „All Things Considered”, a jego fikcja została opublikowana w McSweeney’ s.
Jollett został przyjęty do prestiżowego Yaddo artists ’ retreat, aby pracować nad powieścią w 2005 roku, ale spotkał perkusistę, z którym kliknął i zamiast tego rozpoczął Airborne Toxic Event (nazwa pochodzi od jednej z ulubionych książek Jolletta, „White Noise” Dona DeLillo.”)
” wszyscy myśleli, że zwariowałem, bo spędziłem lata walcząc o karierę pisarską ” – powiedział. „Odchodząc od niego, czułem się, jakbym chciał dołączyć do cyrku.”
Dla Jollett książka jest „demaskacją.
od 12 czy 13 roku życia nigdy nie wspominałem o Synanonie z nikim, bo mam dość tego, jak ludzie na mnie patrzą. „To tak, jakbym stworzył tę osobę, aby poradzić sobie z traumą, a w końcu ta osoba stworzyła człowieka, który następnie musiał być nie wymyślony, abym mógł być prawdziwą osobą pod tym wszystkim.”
napisał pamiętnik z emocjonalnych perspektyw swoich młodszych: pięciolatek uciekający przed kultem w obawie przed światem zewnętrznym, młodzieniec pełen żarliwej tęsknoty za połączeniem i wściekłością, wreszcie dorosły, który pomimo sukcesu jako muzyk, ” był po prostu s—ty w związkach i nie wiedział, dlaczego byłem przerażony potrzebą kogoś i przerażony samotnością.”
Jollett przyznał, że nie miał pojęciowego zrozumienia własnej traumatycznej przeszłości, aż do lekcji psychologii Zimbardo.
„napisałem artykuł o Synanonie, o wszystkich różnych sposobach, w jakie Synanon stosował kontrolę umysłu”, powiedział. „Pisałem o zakopanej historii. Pisałam o tym, co się z nami stało, i to był pierwszy raz, kiedy pisałam cokolwiek o byciu sierotą lub przemocy, której byliśmy świadkami.”
asystentka nauczyciela o imieniu Anne pomogła mu opisać jego stan.
„(ona) wskazała mi, że ten strach przed bliskością, w połączeniu ze strachem przed porzuceniem, był czymś, co nazywa się zaburzeniem przywiązania. Powiedziała, że zaburzenia przywiązania są niezwykle powszechne wśród ludzi, którzy byli sierotami, i prawdopodobnie każde dziecko urodzone w Synanon miało zaburzenia przywiązania i o tym nie wiedziało.
„wycięła mi artykuł na ten temat, przeczytałem go i płakałem” – kontynuował. „Właśnie załamałem się w jej biurze w rogu tego pięknego romańskiego quad w Centrum Uniwersytetu Stanforda, zastanawiając się,’ czy to ja?””
„Hollywood Park” to ciężko wywalczona, emocjonalnie poszukująca odpowiedź Jolletta na to pytanie.
Posłuchaj ścieżki dźwiękowej: „Hollywood Park” ukaże się 26 maja, w tym samym tygodniu, co nowy album towarzyszący The Airborne Toxic Event o tej samej nazwie, 12-utworowy album koncepcyjny, który Jollett opisuje jako ” ścieżkę dźwiękową do pamiętnika.”Aby uzyskać więcej informacji, odwiedź theairbornetoxicevent.com/book
„Hollywood Park”
Autor: Mikel Jollett