Nie wiem, dlaczego na początku scenografia tego filmu przypominała mi nieco krzyk. Akcja rozgrywa się w małym, spokojnym miasteczku, w którym mają miejsce te przerażające morderstwa. Na tym kończą się porównania do Scream, bo oczywiście nie jest tak dobry jak żaden z filmów z serii Scream. Nie jest nawet lepszy od trzeciego filmu, który był najgorszy z nich. Część mnie chciała polubić ten film, tak jak myślałam, że występ Kal Penna, jako narcystycznego fotografa, który czerpie inspirację ze zdjęć zamordowanych kobiet pozostawionych przez seryjnego mordercę, był zabawny. Ale to jedyna rozrywkowa rzecz w filmie. Nie sądziłem, że to jest złe, ale to naprawdę nic się nie dzieje slasher film. Jakby mieli pomysł na krótki film, ale zdecydowali się rozciągnąć go do pełnometrażowego i oczywiste jest, że po prostu nie mieli wystarczająco dużo materiału, aby usprawiedliwić kontynuowanie tak długiego jak oni. Są pewne sceny, które wydają się niekończące się. Jak wszystko pomiędzy zabójstwami, film tak naprawdę nie ma nic między zabójstwami. Udają, że tak, ale naprawdę tak nie jest. jedyną rzeczą, która zbliża się do bycia interesującą, jest postać Kal ’ a zmagającego się z faktem, że seryjny morderca robi lepsze zdjęcia niż on. Postać Ka jest naprawdę jedyną ciekawą rzeczą w tym filmie. Wszyscy inni są tym, czego można się spodziewać, banałami, niedorozwiniętymi i nieciekawymi. Same zabójstwa są zaskakująco paskudne, ale nie wydaje mi się, żeby pasowały do tonu filmu. To nie jest film, który ma spójny komediowy ton, ale film nie traktuje się tak poważnie, jak mogłoby się wydawać. Zabójstwa to jednak zupełnie inna sprawa. Mów o sobie-poważny i brak świadomości. Nie mówię, że same zabójstwa były złe, ale to nie jest coś, co pasuje do tonu do reszty filmu. Aktorstwo jest w porządku, Kal Penn jest najlepszy z nich wszystkich, ale to tylko dlatego, że jest jedyną postacią, która ma naprawdę ciekawe sceny lub linie. Więc, oczywiście, będzie błyszczeć bardziej niż inni aktorzy. Nie jest źle, to tylko twoje podstawowe Horrory. Cóż, naprawdę, to chyba lepiej niż średnia, to nadal nic specjalnego. Jak mówiłem, film nie jest zły. Wynik sugeruje, że nie jest dobry, ale w najlepszym razie był ok. Po prostu czułem, że przy strukturze i scenariuszu filmu, prawdopodobnie lepiej nadaje się do formatu 45-minutowego, a nie 90-minutowego. Ale to tylko ja, najwyraźniej ludzie stojący za zrobieniem tego czuli się inaczej. Ale patrząc na to widać, że nie było wystarczająco dużo materiału, aby uzasadnić jego długość. Wydaje się pusta i płytka, a to szkoda. Nie mówię, że film byłby świetny, gdyby był krótszy, ale na pewno byłby lepszy. Na pewno miał problemy z tempem. Z tym, że powiedział, Naprawdę nie mogę polecić ten film. Jeśli kiedykolwiek trafi na Netflixa i potrzebujesz szybko naprawić horror, to myślę, że to będzie dobrze, ale to nie jest film, który wielu ludzi będzie cieszyć. Występ Kal Penn jest jedynym uzasadnionym punktem kulminacyjnym filmu. Proszę bardzo.